Twoje wyrzeczenia będą dla ciebie owocne, jeżeli będziesz hojny dla innych.”. – św. Augustyn. „Cokolwiek dobrego uczynimy naszemu bliźniemu, zyskuje na tym nasza dusza.”. „W życiu istnieje tylko jeden sposób na to, aby być szczęśliwym: żyć dla innych.”. „Nędzne to serce, które jest nieczułe na nędze.”. Udostępnianie lokalizacji Google pozwala określić, kto i jak długo może mieć dostęp do Twojej lokalizacji. w pozostałych usługach Google także możesz jednorazowo udostępnić swoją lokalizację innym osobom. Osoby, którym udostępniasz swoją lokalizację, będą zawsze widzieć: godzinę przyjazdu i odjazdu, jeśli włączyły Empatia ( gr. empátheia „cierpienie”) – zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób [1] (empatia emocjonalna), umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość (empatia poznawcza). Sam poznawczy komponent empatii, czyli zdolność do wyobrażenia sobie perspektywy myślowej W praktyce oznacza to, że istnieje możliwość zatrudnienia niepełnosprawnego pracownika w systemie równoważnego czasu pracy. Zgodnie bowiem z treścią art. 16 omawianej ustawy, norm czasu pracy osób niepełnosprawnych nie stosuje się: do osób zatrudnionych przy pilnowaniu oraz. gdy, na wniosek osoby zatrudnionej, lekarz Osoby zarządzające zakładem pracy (kierownicy, szefowie) mają nielimitowany czas pracy. Natomiast czas pracy osoby ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności to maksymalnie 7 godzin na dobę oraz 35 tygodniowo. Uwzględniając powyższe normy, pracodawca może również wprowadzić w firmie inną formę czasu pracy. Kryzys w małżeństwie pojawić się może z wielu przyczyn, jedną z nich może być brak czasu dla drugiej osoby ponieważ pojawiają się sprawy ważniejsze, chęć zmiany zachowania, wyglądu naszego współmałżonka na zgodny z naszym oczekiwaniem, problem i brak zgodności w wychowaniu dzieci. ylMjt. Zamiast sztucznie udawać zainteresowanie, zacznij okazywać to, co naprawdę czujesz. Przestań okłamywać ludzi w Twoim otoczeniu i - przede wszystkim - samego czasu to wytłumaczenie, po które często sięgamy, by wytłumaczyć naszą nieobecność lub milczenie. Okazuje się jednak, że jeżeli naprawdę chcesz coś zrobić, znajdziesz na to że po prostu wskazujemy na brak czasu, by nie zrobić czegoś, na co nie mamy ochoty. Bądź by nie pójść w miejsce, w które nas zaproszono. Powodem może być zmęczenie bądź zwykłe chwilowe lenistwo. Co w takiej chwili robimy? Z rozbrajającym uśmiechem na twarzy mówimy: “Przepraszam, ale nie będę mogła się zjawić, nie mam czasu…”.Być może ludzie w naszym otoczeniu nam wierzą. Może przyjaciele uważają, że naprawdę jesteś bardzo zajęty. Jeżeli jednak odpowiedź ta staje się permanentna, jest to wyraźna oznaka, że coś jest nie czasu czy brak zainteresowania? Nie udawaj, że coś Cię bawiCzasami udajemy kogoś, kim zupełnie nie jesteśmy. W rzeczywistości robimy to znacznie częściej, niż by się nam mogło wydawać. W jaki sposób? Otóż udajemy zainteresowanie jakąś kwestią, ideą bądź osobą, aby uchodzić za uprzejmych. Następnie wskazujemy na brak czasu, aby wywinąć się od jakichkolwiek zobowiązań czy dobrze wyglądać. Pragniemy, by inni dobrze nas odbierali. Od dzieciństwa wpajano nam jednak, że “nie”, gdy nie chcemy się czymś zająć oznacza złe wychowanie. Zwłaszcza, gdy sprawa dotyczy czegoś co, w oczach społeczeństwa uchodzi za “dobry czyn”.W tym momencie pojawia się bardzo często wyraźny konflikt między tym, czego tak naprawdę chcemy (lub nie chcemy) a tym, czego się od nas oczekuje. Jeżeli nie masz ochoty zostać z przyjaciółmi, powiedzmy im to wprost. Nie wskazujmy jednak na brak czasu, gdy w rzeczywistości go w tym wszystkim nie jest jeszcze to, jak dobrze wychodzi nam udawanie i wmawianie innym, iż doskwiera nam brak czasu. Najciemniejszą stroną tego mechanizmu jest fakt, że sami zaczynamy w to to, powtarzane tak wiele razy, wbija się w naszą świadomość i to właśnie jemu podporządkowujemy całe nasze zostaniemy “nakryci”, stracimy zaufanie tych, na których naprawdę nam zależy. Dlaczego? Ponieważ nie byliśmy w stanie zdobyć się na szczerość z nimi i z samym sobą. Nie wyraziliśmy swoich uczuć i potrzeb bez poczucia całą pewnością nie jest to pozytywne zjawisko sprzyjające kontaktom społecznym i utrzymywaniu więzi. Musimy ćwiczyć asertywne odmawianie i wyrażanie swoich uczuć oraz potrzeb. Od dziecka bowiem uczono nas zadowalać wszystkich dookoła, tylko nie powiedzieć: “Nie” i czuć się z tym dobrzeNie nauczono nas mówić otwarcie tego, czego chcemy i na co mamy ochotę. Idąc tym samym tokiem myśli, nie umiemy też mówić: “nie” gdy czegoś naprawdę nie nas i wpajano nam tylko i wyłącznie: “tak”. Niezależnie od sytuacji, naszego humoru, stanu emocjonalnego i tego, czego naprawdę byś chciał. Gdy naprawdę nie mamy na coś ochoty, zamiast wykonać to, co obiecaliśmy, uciekamy się do wymówek. Jedną z nich jest brak sprawia, że czujemy się źle. Dzieje się tak nie tylko dlatego, że na coś się nie zgodziliśmy. Jedną z przyczyn naszego złego samopoczucia jest również reakcja ludzi w naszym otoczeniu. Nie są oni bowiem przyzwyczajeni do tego, by słyszeć: “nie”.Uciekanie się do wymówki, jaką jest brak czasu, nie działa dobrze. Sam o tym wiesz. Ile razy bowiem zdarzyło Ci się, że ktoś Ci coś obiecał, a potem nagle “nie miał czasu”? A może powtórzyło się to jeszcze raz? A potem kolejny i kolejny..? Jak się wtedy czułeś?Jeżeli zachowanie takie powtarza się nagminnie, zdradza wyraźny brak zainteresowania, nie brak sprawia to, że czujesz się źle, ale… prawda, że Ty również bardzo często to robisz? Jeżeli sobie to uświadomisz i otwarcie się do tego przyznasz, będzie to stanowić pierwszy krok do zmiany na lepsze. Zamiast wymawiać się wskazując na brak czasu, lepiej zacznij otwarcie okazywać, czego naprawdę chcesz i co być sobąOśmiel się okazać brak zainteresowania spotkaniem towarzyskim, daną osobą czy też czymkolwiek innym, co staje przed Twoimi oczami. Bądź asertywny! Nie musisz uciekać się do wymówek, ponieważ będą one wymagały od Ciebie intensywnego myślenia i “obliczania” – między innymi, ile razy użyłeś już danej wymówki albo czy przypadkiem nie wyjdą na jaw Twoje “białe kłamstewka”. Jeżeli nie będziesz skrzętnie układać tego, co mówisz, z czasem i tak Cię “nakryją”.Brak czasu to jedna z najczęstszych wymówek, po jakie sięgamy. Ale może zwyczajnie nadszedł czas, żeby zacząć być uczciwym? Zawsze prosimy o to drugich. Sami jednak czasem się przed tym powstrzymujemy – wobec siebie samych i osób w naszym “nie”, jeśli właśnie to czujesz. Odmawiaj robienia tego, na co nie masz ochoty. Przede wszystkim jednak bądź szczery i uczciwy ze wszystkimi osobami, które naprawdę się Tobą interesują. Brak uczciwości może bowiem wyrządzić im wielką też zainteresuje Cię artykuł: Słodkie kłamstwa czy gorzka prawda?Nic się nie stanie, jeżeli otwarcie wyrazimy, że to, co czujemy to w rzeczywistości brak zainteresowania, a nie brak czasu. My sami możemy na tym jedynie zyskać. Najlepiej bowiem jest być sobą,żyć bez strachu i może Cię zainteresować ... Poznałam kogoś....kilka miesięcy temu. Na początku wydawało mi się, że to osoba godna uwagi, elokwentna, wykształcona, wesoła dusza towarzystwa ujmująca kobiety niesamowitym głosem i temperamentem. Zaproponował związek i za każdym razem zapewniał, że tylko poważna relacja go interesuje. Wszystko układało się dobrze, dopóki związek nie został skonsumowany. Od tego momentu zaczęły mieć miejsce sytuacje - można by powiedzieć drobiazgowe - do których wcześniej nie przywiązywałam większej uwagi, ale z czasem, gdy zaczęły się nagminnie powtarzać, zaczęłam z większą uwagą i dystansem przyglądać się mojemu partnerowi. Nadal były propozycje spotkania, ale...nagminne 20-30 minutowe spóźnianie na każde spotkanie stało się normą. Coraz częstsze wyjazdy "służbowe" partnera na weekend, oczywiście beze mnie, stały się codziennością. Wyłączony telefon wieczorami, albo odpowiedź/oddzwanianie po jednym/dwóch dniach. Były też wyjazdy co weekend do "rodziców", chorej babci, chorego taty, siostry w potrzebie i po powrocie ciągłe zapewnianie partnera o swojej miłości i uczuciu do mnie i prośbą o cierpliwość i zrozumienie, gdyż praca wymaga jego dyspozycyjności i jest na pierwszym miejscu, ponieważ lubi to co robi, ale ważne dla niego jest to, aby jego partnerka to zaakceptowała. Akurat tak się składa, że cierpliwość jest moją mocną stroną i starałam się obiektywnie podejść do całej tej sytuacji, ponieważ wiem z własnego doświadczenia, że praca pochłania dużo czasu, wyjazdy służbowe są absorbujące, nie zawsze można odebrać tel, odpisać na smsa ale....gdy już znajdzie się czas dla tej drugiej osoby po dwóch, trzech tygodniach nie widzenia się - nawet jeśli to są tylko dwie godziny - można być na tyle nietaktownym, bądź mieć tupet, żeby zaproponować swojej partnerce spotkanie tylko na sex, jednocześnie zapewniając ją o swoim uczuciu i tęsknocie? Czy można po pewnym czasie spotykać się ze znajomymi bez swojej partnerki? Czy można wyjeżdżać ze znajomymi bez swojej partnerki tłumacząc, to potrzebą odpoczynku od pracy, pospiechu i natłoku obowiązków? Czy można być aż tak zajętym, żeby mieć czas na spotkanie tylko raz w miesiącu na 2-3 godziny? Czy można to nazwać związkiem? Może z punktu widzenia profesjonalisty przesadzam i mam za duże oczekiwania albo wymagania od partnera. Ale czy wspólny wyjazd z partnerem na weekend to jakieś wyróżnienie? czy standard, który zazwyczaj wcielają pary w swoje życie, będąc razem. Do tej pory starałam się zrozumieć partnera i być wyrozumiałą. Ale czy taki związek rokuje na przyszłość? Nie jestem typem zazdrośnicy, która robi sceny swojemu partnerowi, sprawdza go, albo stawia warunki, ale mam mieszane uczucia, bo nawet jeśli mój partner kogoś ma, to czemu najzwyczajniej w świecie nie zakończy znajomości ze mną, aby móc spełniać się w drugim związku? Bo przecież o to chodzi, tak? Żeby być szczęśliwym. Raz pokusiłam się o to, aby zapytać wprost czy spotyka się z inną kobietą. Zaprzeczył i dyplomatycznie zmienił temat. Za każdym razem słyszę, że jest zapracowany, ale każdą wolną chwilę poświęca na spotkanie ze mną. W którym momencie popełniłam błąd? Czas sam w sobie potrafi być przytłaczający, z jednej strony z powodu jego nieskończoności, z drugiej zaś dlatego, że dla nas kończy się zbyt szybko i pojawi się brak czasu. Nigdy nie ma go zbyt wiele. Wskazówki przesuwają się nieubłaganie i ostatecznie i tak nie kończymy tego, co było skrupulatnie zaplanowane. Powód? Brak czasu…W przeciwieństwie do tego, czemu wielu daje wiarę, dużą ilość czasu tracimy wykonując czynności, które zaliczamy do tych tak zwanych “produktywnych”. Dzieje się tak z powodu braku umiejętności skupienia się. Chociaż wykonujemy jakieś zadanie, nasz brak skupienia powoduje, że jego wykonanie zajmuje nam więcej czasu, niż początkowo się by żyć, dlatego najważniejszy kapitał, jakim obracamy jest czas… -Facundo Cabral-Tak czy inaczej brak czasu jest uczuciem, które wzbudza w nas niepokój. Towarzyszy mu niepokój z powodu nie spełnionych jak dotąd obowiązków połączonych ze świadomością, że robi się już późno. To z kolei nakręca spiralę stresu i często pojawiają się dodatkowe błędy, które zwiększają jeszcze nasze czasu, a rutynowe działaniaIstnieje mnóstwo zajęć, które wykonujemy każdego dnia rutynowo, bądź nawet bezwiednie, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. To właśnie one często stanowią główne danie, którym dożywia się brak czasu. To chociażby nieustanne spoglądanie na telefon, dosłownie co pięć minut. Najczęściej jednak nie znajdujemy tam nic nowego, ale tak się już samo może nam się przytrafiać jeśli chodzi o konkretne strony naszego kalendarza. Jeśli Twoim problemem jest nieustanny brak czasu, to w jakim celu spoglądasz do niego co pół godziny, jeśli nie masz żadnych nowych planów? Kiedy bliżej się temu przyjrzeć, być może zauważasz, że co 20-30 minut zaglądasz do sieci społecznościowych, gdzie również nic się nie zmieniło. Każdy z nas wykonuje w ciągu dnia jakieś kompulsywne czynności, które tak mocno weszły nam w nawyk. Większość z nich przerywa tok pracy, wybija z rytmu sprawiając, że puszczamy wodzy fantazji, rozglądając się dookoła i sprawiając, że nasz umysł nie może wykonywać podstawowej czynności, którą właśnie powinien się o czynnościach tych mówimy, że są kompulsywne, trzeba również pamiętać, że wykonujemy je bezwiednie, z przyzwyczajenia. Właśnie na takich bezmyślnych działaniach tracimy nasz cenny czas. Sprawiają one, że nie możemy skoncentrować się na pracy, rośnie w nas niepokój, złość, spada efektywność, a ostatecznym rezultatem jest właśnie brak czasu, a przeciążenie emocjonalneInnym czynnikiem, który powoduje nieustannie towarzyszący nam brak czasu jest przeciążenie pod względem emocjonalnym. Być może jednocześnie brakuje nam motywacji i gotowości do tego, aby skupić się na osiąganiu wcześniej wytyczonych celów. Nierozwiązane problemy dodatkowo obciążają nas pod względem emocjonalnym, co wpływa na to, co czasem zostawiamy jakiś nierozwiązany problem, który gdzieś w naszej głowie żyje własnym życiem. Od tego momentu zajął pewną część miejsca w naszej świadomości. Tam przyczynia się do powstawania stanów lękowych, które nie mają nic wspólnego z sytuacją, w jakiej znajdujemy się wielkie obciążenie stanowią konflikty, które nie zostały uregulowane. Ciążą na nas każdego dnia, na niczym nie pozwalają w pełni się skoncentrować. Zachowują się jak hałas, który stale nas wybija i odwraca naszą uwagę od innych czynności. Pojawiają się w najmniej oczekiwanych momentach, zakłócając chwile relaksu czy wypoczynku. Skupiasz się na przeszłości lub przyszłości, ale tracisz to, co dzieje się w tej zrobić, by nie tracić czasu?Czas, a raczej jego postrzeganie, związane jest z naszą psychiką. Czas biegnie lub płynie niespiesznie. Wszystko zależy od tego w jakim stanie znajdujesz się obecnie. Minuta na fotelu dentystycznym wydaje się wiecznością, ale kiedy przeżywasz coś miłego, wydaje się upływać niczym ułamek sekundy. Tak więc na nasze postrzeganie upływającego czasu ma wpływ przede wszystkim stan naszego skupić się na odpowiednim zarządzaniu czasem, przede wszystkim powinniśmy określić wszystko to, co mamy do wykonania. Nie powinno nas to przerażać, należy na to spojrzeć jak na nieodłączny element życia. To praca, która musi zostać wykonana. Następnie należy obrać system zapewniający skuteczne postępy połączone z przerwami, które należy wliczyć w czas czy spadek jakości wykonywanej przez nas czynności oznacza przemęczenie. Udowodniono, że umysł zaczyna się nużyć po 25 minutach skupiania się na wykonywaniu tej samej tym bardzo ważne jest również, byś w czasie, gdy nie pracujesz, wykonywał coś kreatywnego. To jak spędzasz czas wolny jest nawet ważniejsze od tego, co robisz w czasie pracy. Skorzystaj w pełni z czasu wolnego, abyś mógł w pełni uwolnić się od wszystkich napięć i zregenerować swoje zasoby marnuj tego cennego czasu na powtarzające się czynności w stylu oglądania telewizji. Nie poświęcaj też całego wolnego czasu na zajęcia, które zamiast Cię zrelaksować, spowodują dodatkowe zmęczenie. Żeby okazać się skutecznym w pracy, naucz się najpierw umiejętnie odpoczywać. W ten sposób nauczysz się koncentrować na tym, co dzięki uprzejmości Tomasz-Alen-Koper, Flora BorsiTo może Cię zainteresować ... „Czasami ktoś, kto wydaje się być dla ciebie wspaniałym partnerem to także ktoś, kto nie idzie w życiu w tym samym kierunku” – powiedział terapeuta Dennis Nguyen. Co może na to wskazywać? Pojęcie „właściwa osoba, zły czas” odnosi się do związku z kimś, kto wydaje się dla nas idealny, ale okoliczności życiowe nie sprzyjają rozwoju relacji. Świadomość, że nie możemy z nim być, rodzi frustrację i poczucie niespełnienia. Może odbierać radość z prawdziwego życia i wywołać strach, że w jakiś sposób przegapimy to mityczne połączenie z bratnią duszą, która została nam dana na całe życie. Jednak sytuacje są różne i nie zawsze ktoś, z kim świetnie się dogadujemy, będzie też dobrym partnerem na całe życie. Co o tym świadczy? Oznaki bycia z właściwą osobą w niewłaściwym czasie 1. Wasze cele nie pasują do siebie Dobrze bawicie się razem, dogadujecie na płaszczyźnie codzienności, jednak coś nie gra w długoterminowych celach. na przykład jedno chce stabilizacji i założenia rodziny, drugie zdobyć świat podróżując i korzystać z chwilowych atrakcji. Nie możecie bez siebie żyć i próbujecie pogodzić te dwa światy, jednak w końcu różnice zaczynają wychodzić. Aby być razem, jedno musiałoby porzucić swoje marzenia. Aby stworzyć związek, który będzie miał szansę przetrwać, wasze cele życiowe powinny w dużej mierze się pokrywać. 2. Jedno z was przechodzi przez kryzys Mówi się, że zanim zaczniemy być z drugą osobą, należy poukładać własne życie. Może być w tym sporo prawdy, szczególnie jeśli ciągną się za nami błędy przeszłości lub inne tarapaty, które nie pozwalają skupić się na związku. Jeśli przechodzisz przez trudny okres, może być ci ciężko dbać o siebie, a tym bardziej dawać drugiej osobie odpowiednią energię i uwagę, na jaką zasługuje. Chociaż związek jest wówczas możliwy, musicie świadomie przejść przez trudności razem. 3. Wysiłek jest jednostronny Ważne jest, aby zdrową relację łączyło wzajemne dawanie i branie, a nie jednostronny wysiłek. Jeśli ktoś jest zbyt zajęty, aby wysłać wiadomość lub się spotkać, być może nie jest w stanie zaoferować emocjonalnej energii i/lub czasu potrzebnego do rozwijającego się związku. Nawet jeśli dana osoba z charakteru wydaje ci się idealna, świetnie wam się rozmawia i macie podobne cele życiowe, potrzebny jest wysiłek dwóch osób, aby relacja mogła trwać. 4. Druga osoba chce zmian w życiu Być może twoja wymarzona druga połówka planuje przeprowadzkę do innego kraju, albo dziej się cokolwiek innego, co wymaga jej obecności czy uwagi. Może mieć dziecko, które będzie miało problemy z akceptacją partnera rodzica i woli zostać singlem ze względu na jego dobro – nie masz na to wpływu i taki układ może się nie udać. Potrzebujecie stabilności, by stworzyć coś trwałego i spójnego. 5. Druga osoba kocha kogoś innego Wpadłeś po uszy i zakochałeś się w drugiej osobie. Ona wydaje się podzielać twoje zainteresowanie i nie unika kontaktu. Jeśli jednak dowiadujesz się, że jej serce jest zajęte, nie będzie w nim miejsca na ciebie – nawet jeśli nie jest w związku ze swoim obiektem westchnień. Być może w innym czasie, gdy będzie już gotowa, spojrzy na ciebie inaczej. Jednak póki kocha kogoś innego, nie może w pełni się zaangażować, a ty nie możesz wiele z tym zrobić. 6. Jedno z was jest emocjonalnie niedostępne Kiedy wchodzisz w związek z kimś, potrzeba otwarcia i zaangażowania, aby przenieść uczucia na wyższy poziom i pielęgnować relację. Jeśli jedno z was nie może uczestniczyć w tej wymianie (tj. jest emocjonalnie niedostępne), to wskazówka, że związek nie będzie w stanie się rozwijać. Różne są przyczyny emocjonalnej oziębłości, jednak utrudnia ona znacznie wejście w dojrzałą relację. 7. Przeczucie mówi ci, że coś jest nie tak Wydaje się, że druga osoba jest idealna, ale ciągle wciąż masz wrażenie, że coś jest nie tak. Ciężko skonkretyzować te obawy, jednak tlą się z tyłu głowy i podświadomie oczekujesz katastrofy. Powinieneś próbować rozmawiać o tym z partnerem – być może potwierdzi twoje przypuszczenia lub poskromi obawy. Nigdy nie ignoruj jednak siły intuicji, która może wskazywać właściwy kierunek działań. Podsumowanie Jeśli uważasz, że spotkałeś kogoś właściwego w nieodpowiednim czasie, możesz czuć się zdruzgotany. Pamiętaj jednak, że nie oznacza to utraty jedynej szansy na szczęście. Życie toczy się dalej i wciąż będziesz miał mnóstwo okazji, by spotkać właściwą osobę, z którą stworzysz udaną relację. Będzie wymagało to z pewnością pracy od was obojga, ale nie będziecie się jej obawiać. Psychologowie zauważają, wiara w istnienie tylko jednej „właściwej osoby” jest rodzajem ograniczającego myślenia, które może w rzeczywistości ujawnić niepewność bycia niedocenianym. Postaraj się osiągnąć szczęście i spokój w sobie, niezależnie od sytuacji zewnętrznych. Zastanów się, czego w życiu potrzebujesz i jakie są twoje cele w życiu. Czytaj też:Trzy prezenty „dla związku”. Czym obdarować ukochaną osobę? Dość powszechne stwierdzenie, z jakim można się spotkać tego, czy innego dnia mówi, że tak naprawdę to nie istnieje coś takiego jak brak czasu. Tak naprawdę jest to raczej brak ktoś naprawdę czegoś chce, to wczesne poranne wstawanie z łóżka staje się początkiem nowego, wspólnie spędzonego dnia. W takim przypadku każda chwila staje się nową, fascynującą Twój partner lub partnerka nie znajduje ani chwili, by spędzić ją tylko z Tobą wykręcając się brakiem czasu, to przyczyna z reguły jest zupełnie inna, choć także prozaiczna. To po prostu brak zainteresowania Tobą, wynikający z wielu różnych przyczyn. Jednak najpowszechniejszą z nich jest po prostu znudzenie i jednak będziesz ciągle czekać na innych, poczujesz zazwyczaj wyłącznie rozczarowanie. W efekcie zaczniesz w wyniku tego cierpieć, choć można było tego jest, że gdy osoba będąca niezwykle istotnym elementem Twojego życia okazuje Ci brak zainteresowania, to taki stan rzeczy może być naprawdę bolesny. To już wtedy znacznie wykracza poza samo tylko poczuć się jak po otrzymaniu bolesnego uderzenia prosto w splot słoneczny. Tak, jakby jakby coś od środka wyrywało Ci takiej chwili, gdy czujesz się zraniony, nie możesz zrobić niczego, aby złagodzić ten ból. Utrzymanie swojej mentalności i psychiki w dobrej kondycji w obliczu takiego upokorzenia samo w sobie wymaga ogromnego nakładu jest jednak taka, że wszyscy w miarę upływu czasu przechodzimy przez różne zmiany. Do tego dochodzą także różne mniej lub bardziej bolesne doświadczenia. Ta nieustająca tendencja do zmian jest niezwykle trudnym do opanowania elementem to bezpośrednio z tego, że coś, co zamierzamy w sekrecie wyjawić drugiej osobie już jutrzejszego dnia możemy ocenić jako za nieistotne. Lub, co gorsza, możemy dojść do wniosku, że już tak bardzo nie ufamy tej drugiej osobie, by zdradzać jej swoje jednak nie uzasadnia to braku szczerości, ani fałszywej relacji z innymi, niezależnie od tego, czy wiąże się z tym brak zainteresowania, czy też zainteresowania, a akceptacja fałszywego poczucia upływającego czasuNiestety fałsz i hipokryzja można porównać do śliskich pochyłości, których nie widać, a które niezwykle często występują w miejscach, w których najmniej się ich więc nie dostrzegamy ich, dopóki nie jest już za późno. Zwykle nadzieja oparta o to, że ktoś czy coś jest tą osobą, jakiej się spodziewamy i o jakiej myślimy może nas utwierdzić w fałszywym poczuciu rzeczywistości zawsze jednak powinniśmy być na straży i obserwować wydarzenia i zachowania. Oczywiście nie mamy tutaj na myśli podejrzliwości zakrawającej wręcz o jednak odrobina zimnej krwi i umiejętność obserwacji, jak na przykład dostrzeganie objawów mogących wskazywać na brak zainteresowania może okazać się niezwykle to z tego, że tkwiąc w tym fałszywym poczuciu bezpieczeństwa sami stwarzamy sobie problemy. Prawda jest taka, że dobre samopoczucie i lekkie poczucie egoizm jest typową dla ludzi cechą. Oznacza to, że wszyscy ci, którzy nie są w stanie tego dostrzec i sobie z tym poradzić, najczęściej stają się ofiarami innych bądź ofiarą, walcz o siebie!Jeśli jesteś jedną z takich ofiar, być może nawet o tym nie wiesz. Po prostu samo otwarcie oczu i uświadomienie sobie prawdy o tym, co się wokół Ciebie dzieje jest niezmiernie trudnym może być tak trudne między innymi dlatego, że w ten sposób podważamy całe nasze fundamenty związku. Sprzeciwiamy się przekonaniu, że ktoś, kogo uważamy za ważną część naszego życia, może być zwyczajnie nieszczery i okazywać przy tym brak zainteresowania Twoją osoby fałszywe, egoistyczne lub ogólnie rzecz biorąc te, które mają tendencję do wywierania wpływu na innych należą do grona tych, którzy nie lubią tak naprawdę wspólnego życia, ani też nie pozwalają innym ze swojego otoczenia korzystać z dostępnych zostają poproszeni o wyjaśnienia ich zachowania, stają się zirytowani i starają się uniknąć konfrontacji za wszelką cenę. Powtarzająca się sytuacja tego typu, a także ciągły brak zainteresowania Tobą są niestety dość powszechnym objawem tego stanu wielce prawdopodobne, że zasypią Cię gładkimi słówkami w taki sposób, że Ty, wyczekując na palcach oznak akceptacji, przyjmiesz tę ułudę za dobrą monetę i w ten sposób znów zgodzisz się na swoją rolę. Niestety prędzej, czy później nadejdzie pora otrzeźwienia, a to może być naprawdę gorzki i trudny do przełknięcia prezent w postaci swojej nieobecności tym, którzy nie dbają o Twoją obecnośćCzasami można marnować czas nalegając na spotkanie z kimś, kto Cię nie dostrzega i okazuje wręcz ostentacyjny brak zainteresowania. Tracisz w takim przypadku czas na próby wymuszania sytuacji, które uważasz za wpadasz w także pułapkę polegającą na szukaniu czegoś, ale nie jesteś w stanie tego czegoś zdajesz sobie z tego sprawę, w tym samym momencie coś nieodwracalnie pęka. Jednocześnie towarzyszące tej chwili rozczarowanie, strach i smutek mogą być wręcz przytłaczające. To właśnie wtedy zdajesz sobie sprawę, że nie możesz czekać na kogoś, kto Ci okazuje brak zainteresowania i nie chce z Tobą cały łańcuch zdarzeń wiąże się z trudnym procesem samoobrony. Wymaga on odtworzenia wszystkich podstawowych elementów Twojej się na nie Twoje własne zrozumienie życia i blokowanie wszystkich tych rodzajów bolesnych i samolubnych ludzi tak, aby nie byli oni w stanie ponownie wedrzeć się do Twojego życia i Twojej się ludźmi, których lubisz i wśród których czujesz się szczęśliwyZaakceptuj wartości, które uważasz za fundamentalne i niezbędne w swoim życiu. Ciesz się wrażliwością, dobrocią i szacunkiem, które można znaleźć w mało prawdopodobnych miejscach i u osób, po których byś się tego nawet nie dostrzegać ukryte piękno pokory, zaufania, wiary, wdzięczności, mądrości, szczerości, miłości, przyjaźni, troski i bezwarunkowości. Wszystkie te zalety bez wątpienia przykryją brak zainteresowania i inne negatywne aby trzymać najważniejsze dla Ciebie osoby i rzeczy blisko siebie. Pozbądź się jak najszybciej tego, co jest godne pożałowania i okrutne dla Ciebie. Nie zwracaj uwagi na ludzi tlenu niezbędnego do oddychania, a więc i życia. Policz do trzech i po prostu zacznij głęboko oddychać. Wdychaj życiodajny tlen tak głęboko, jak tylko możesz. Poczuj w ten sposób ożywczy powiew powietrza także od strony swojej psychiki i stanu emocjonalnego. Doceniaj emocje i to, jak się się zawsze tymi wszystkimi ludźmi, którzy sprawiają wrażenie, że świat jest miejscem, w którym warto żyć. Zawsze trzymaj się tych, którzy będą w stanie udzielić Ci wsparcia, choćby tylko dobrym słowem w tych wszystkich trudnych i burzliwych z towarzystwa wszystkich tych ludzi, którzy nie doceniają ani Ciebie, ani siebie samych. Nigdy nie błagaj nikogo o czas, jeśli okazuje Ci brak zainteresowania. Po prostu odetnij się raz na zawsze od tych, którzy sprawiają wrażenie, że nie mogą lub nie chcą znaleźć ani chwili czasu tylko dla się z tego, co Cię przytłacza. Niech nowe życie, pełne swobody znów Cię zaskoczy, tak jak dawniej. Nie ufaj nikomu, wierz tylko samemu sobie. Reszta nadejdzie, gdy najmniej się tego będziesz spodziewać.

brak czasu dla drugiej osoby